Colloquium naukowe nt. Granice Europy

W dniu 17 lutego 2004 r. w Lublinie odbyło się międzynarodowe Colloquium nt. "Granice Europy". Celem panelu zorganizowanego przez Komisję Polsko-Ukraińskich Związków Kulturowych Oddziału PAN w Lublinie wraz z Muzeum Lubelskim i Greckokatolickim Duszpasterstwem Akademickim było szukanie odpowiedzi na pytanie czym jest Europa i jakie są jej granice polityczne, geograficzne, kulturowe a także chęć przybliżenia wizerunku duchownego greckokatolickiego, który w czasach pogardy i prześladowań potrafił się zdobyć na akt prawdziwego bohaterstwa budując tym samym nowe duchowe oblicze Europy.

fotografia

Goście honorowi panelu. Hierarchowie Kościołów Greckokatolickiego i Rzymskokatolickiego oraz przedstawiciele władz miasta (od lewej): eminencje, ekscelencje Bp Julian Woronowski, Abp Jan Martyniak, Kard. Lubomyr Huzar, Bp Mychaił Hrynczyszyn, Bp Sofron Mudryj, Bp Włodzimierz Juszczak, Bp Mieczysław Cisło oraz Prezydent Miasta Lublina Andrzej Pruszkowski.

W spotkaniu wzięli udział hierarchowie Kościoła Greckokatolickiego z Ukrainy, Polski, Francji oraz innych wyznań, a także przedstawiciele lubelskich władz miejskich i wojewódzkich oraz delegacje ze Lwowa i Przemyślan na Ukrainie.
Organizatorami obchodów upamiętniających bł. ks. Emiliana Kowcza (1884-1944), nad którymi patronat objęli Wielce Błogosławiony Lubomyr Kardynał Huzar, Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego oraz Jego Ekscelencja Abp Józef Życiński, Metropolita Lubelski - byli Prezydent Lublina Andrzej Pruszkowski i Proboszcz Parafii Greckokatolickiej ks. Stefan Batruch. Okazją do uczczenia pamięci tej niezwykłej postaci były dwie rocznice 120-lecie urodzin i 60-lecie śmierci w obozie na Majdanku.
Obecnych na spotkaniu przywitał Dyrektor Muzeum Lubelskiego Pan Zbigniew Nasalski zwracając uwagę, iż z dwóch powodów mury będącego pod Jego zarządem obiektu są stosownym miejscem do prowadzenia debaty o Europie, i o dokonaniach niezwykłego kapłana. Po pierwsze zamek lubelski w latach okupacji hitlerowskiej i w latach reżimu stalinowskiego (1939-1954) był miejscem pogardy dla życia i godności człowieka ale także miejscem, gdzie można było również spotkać postawy bardzo podobne do tych, jakie zajął w czasie okupacji ks. Emilian. Drugi powód to kaplica św. Trójcy, gdzie zetknęły się dwie wielkie kultury wschodu i zachodu, dwie znaczące tradycje europejskie.
Debatę poprowadził ks. prof. Stanisław Wilk, prorektor KUL, który we wprowadzeniu zwrócił uwagę, iż wiele kontrowersji aż po dzisiejszy dzień budzą próby wytyczenia granic politycznych i kulturowych Europy. Odwołując się do wypowiedzi papieża Jana Pawła II zaznaczył, iż granice państw, systemów politycznych czy bloków ideologicznych są drugorzędne w stosunku do przestrzeni jaką tworzy kultura europejska kształtowana w ciągu wieków przez tradycję grecko-rzymskiego antyku oraz judeochrześcijańskiej wiary. Wydaje się to być ważne z tego powodu, iż życie i działalność Emiliana Kowcza są żywym przykładem wierności tym właśnie wartościom w ekstremalnych warunkach w czasach niszczenia godności osoby ludzkiej, są przykładem otwartości, tolerancji i poszanowania odrębności religijnej i narodowej czyli tych zasad, które chcielibyśmy wnieść do jednoczącej się Europy.

fotografia

Wystąpienie prof. Jerzego Kłoczowskiego - Dyrektora Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie.

Do udziału w colloquium zostali zaproszeni wybitni naukowcy reprezentujący trzy narodowości: polską, ukraińską i żydowską. Ze strony polskiej wystąpił prof. Jerzy Kłoczowski - Dyrektor Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie, z ukraińskiej prof. Jarosław Isajewicz - Dyrektor Instytutu Ukrainoznawstwa im. I. Krypiakewycza Narodowej Akademii Nauk Ukrainy we Lwowie, perspektywę żydowską omawianego zagadnienia przedstawił prof. Daniel Grinberg z Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Każdy z prelegentów zaprezentował inny punkt widzenia kwestii związanej z granicami kulturowo-duchowymi Europy. Prof. J. Kłoczowski położył akcent na tym, jak niezwykle ważną i aktualną obecnie jest umiejętność przekraczania granic etniczno-kulturowo-religijnych w celu lepszego zrozumienia i postrzegania innych, pozostając równocześnie w pełni sobą. To właśnie ludzie takiego pokroju jak Kowcz stawiali opór barbarzyńskim totalitaryzmom XX wieku i budowali fundamenty nowej Europy, w której nadrzędną wartością był człowiek. W wystąpieniu prof. J. Isajewycza zabrzmiał zarzut, iż jeszcze niedawno hasło budowania wspólnej Europy było w sposób obrzydliwy wykorzystywane i nadużywane przez różne ideologie. Podkreślił natomiast znaczenie tradycji Kościoła Kijowskiego, jako ważnego ośrodka dialogu między kulturą bizantyjską i łacińską, w którym były współtworzone podstawy pluralizmu europejskiego. Na Kijowie jako kolebce chrześcijaństwa w Europie wschodniej spoczywa niejako dziejowa misja pomostu między wschodem i zachodem. Wieloletni dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego prof. D. Grinberg zwrócił uwagę na fakt, iż Żydzi przez całe stulecia byli znaczącym uczestnikiem dziejów Europy i chociaż po doświadczeniach Holokaustu już tylko w znikomym stopniu zamieszkują jej terytorium, to jednak Europa wciąż żyje w nich. Niekiedy można odnieść wrażenie, iż Żydzi inaczej przeżywają bieg wydarzeń odwołując się do innych kodów kulturowych przy ich interpretacji, to w ostatecznym rozrachunku pomagają uwrażliwić europejczyków na różnorodność: wartość zepchniętą w czasach unifikacji na plan drugi.
Podsumowującym głosem w dyskusji było wystąpienie prof. M. Łesiowa nt. "Błogosławiony Emilian Kowcz w kontekście narodów Europy Środkowo-Wschodniej", znanego i cenionego językoznawcy, który od szeregu lat wkłada wiele wysiłku w kształtowanie pozytywnego modelu stosunków międzyludzkich oraz przełamywanie negatywnych stereotypów i uprzedzeń. Niestrudzenie propaguje szacunek dla odmiennych kultur oraz tradycji, dając tym znaczący wkład w budowanie wolnego od ksenofobii i nienawiści świata. W swoim komunikacie poświęconym niezwykłej postaci XX wieku zaznaczył, iż ks. Emilian Kowcz żył w okresie i środowisku wyjątkowo złożonym, w którym mieszkali obok siebie, ocierali się o siebie, mieli do siebie często pretensje, a nawet nienawidzili się wzajemnie, przedstawiciele trzech różnych konfesji i grup narodowościowych; żył na pograniczu tożsamości kulturowych: bizantyjsko-ukraińskiej, łacińsko-polskiej i judaistyczno-żydowskiej. A na to wszystko nakładały się okupacje skrajnie totalitarne i barbarzyńskie - sowiecko-rosyjska i nazistowsko-niemiecka. W takich właśnie warunkach zróżnicowanych ambicji narodowych, wzajemnego skłócenia nieraz nawet bliskich sobie osób potrafił być wiernym do końca prawdziwie humanistycznym wartościom chrześcijańskim mówiącym o miłości bliźniego, każdego bliźniego, nawet tego, który jest prześladowcą i czyni zło, dołączając w ten sposób do panteonu osób kładących podwaliny pod nową prawdziwą Europę.
Po wystąpieniach prelegentów odbyła się dyskusja, podczas której jedna z uczestniczek potwierdziła, iż będąc jeszcze małą dziewczynką widziała jak ks. Emilian w geście desperacji przy uzbrojonych żołnierzach hitlerowskich otwierał bramę płonącej synagogi w Przemyślanach, aby nie dopuścić do śmierci modlących się w niej Żydów.
Na zakończenie colloquium wszyscy obecni udali się do gotyckiej kaplicy zamkowej z bizantyjskimi freskami, aby w modlitewnej zadumie prosić o dar wzajemnego pojednania między ludźmi i narodami.
Duża frekwencja i uroczysta atmosfera colloquium pokazały, iż istnieje ogromna potrzeba poszukiwania wartości jednoczących narody polski, ukraiński i żydowski szczególnie obecnie, gdy często sięga się pamięcią do dramatycznych okresów wspólnej historii. W tym kontekście ksiądz Emilian Kowcz może stać się symbolem pojednania między tymi narodami. Imponująca jest jego postawa otwartości wobec każdego człowieka, bez względu na narodowość i wyznanie w trudnych latach wojny. Natomiast przez fakt rocznego pobytu w obozie koncentracyjnym na Majdanku stał się dla mieszkańców Lublina postacią szczególnie bliską z tego względu, iż brutalna rzeczywistość obozowa nie zdołała zniszczyć w nim ducha ofiarności, za co otrzymał nawet przydomek "proboszcza Majdanka". Ocalały również cenne pamiątki związane z jego pobytem w Konzentrationslager Lublin, czyli numer obozowy, barak gdzie potajemnie odprawiał Liturgię, a także spowiadał współwięźniów oraz korespondencja w postaci grypsów. Są to ślady, które przypominają o tym, iż w tym właśnie miejscu przebywał ktoś, kto w ekstremalnie trudnych warunkach dawał świadectwo wiary w człowieka. Poszukując wspólnych wartości jednoczących narody Europy środkowo-wschodniej postać Emiliana Kowcza jest szczególnie cennym przykładem takiego właśnie działania. Jest to przykład osoby przejętej dogłębnie istotą ewangelicznego przesłania, która jak drogowskaz ukazuje kierunek, w którym należy podążać w obecnych czasach, gdy wokół tak często można jeszcze spotkać wiele fałszywych stereotypów we wzajemnym postrzeganiu siebie.
Życie i działalność Emiliana Kowcza zostały uhonorowane przez wiele osób i instytucji. Rada Żydowska Ukrainy nadała mu tytuł "Sprawiedliwego Ukrainy", Kościół katolicki ogłosił go błogosławionym, beatyfikacji we Lwowie dokonał Jan Paweł II podczas pielgrzymki na Ukrainę - 27 czerwca 2001 r. , miasto Przemyślany, gdzie pracował przez 20 lat uczyniło go patronem jednej z ulic, a Radni Lublina uchwałą z dnia 18 grudnia 2003 r. nazwali jego imieniem rondo u zbiegu ulic: Jana Pawła II oraz Armii Krajowej w dzielnicy Czuby. Upamiętniając Jego wyjątkową postać została okazana wdzięczność dla wszystkich ludzi znanych i nieznanych, którzy potrafili zdobyć się, w czasach pogardy dla godności osoby ludzkiej, na akty prawdziwego heroizmu.

Stefan Batruch

Ks. dr Stefan Batruch jest Archidiecezjalnym Duszpasterzem Akademickim i Proboszczem Parafii Greckokatolickiej w Lublinie oraz członkiem Komisji Polsko-Ukraińskich Związków Kulturowych Oddziału PAN w Lublinie.

 

powrót do góry

powrót do wydawnictwa

 
Kronika Oddziału według dat  
 
 Siedziba oddziału : Polska Akademia Nauk, Oddział w Lublinie
 Pałac Czartoryskich, Plac Litewski 2, e-mail: pan-ol@hektor.umcs.lublin.pl
webdesign emzab.pl